Forum www.dapoznan.fora.pl Strona Główna www.dapoznan.fora.pl
Duszpasterstwo Akademickie Salezjanie Poznań
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Małżeństwo
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 11, 12, 13  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dapoznan.fora.pl Strona Główna -> Pogaduszki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jaboja




Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2
Skąd: Kłodawa ko Gorzowa Wlkp.

PostWysłany: Śro 23:56, 10 Cze 2009    Temat postu:

Rybka napisał:
jaboja napisał:
Idąc w rozważaniach semantycznych, co rozumiecie pod pojęciami: antykoncepcja, antykoncepcja naturalna, antykoncepcja sztuczna?

antykoncepcja naturalna - nie istnieje
antykoncepcja sztuczna - masło maślane
antykoncepcja - prawidłowo sformułowane pojęcie, które oznacza działania zapobiegające poczęciu inne niż NPR - chemiczne, hormonalne, mechaniczne, stosunek przerywany, chirurgiczne (Krzysztof1982 wypowiedz się, znasz się)


I tu robisz błąd. Nie możesz powiedzieć, że coś nie istnieje, jeśli nie umiesz powiedzieć, co oznacza dane pojęcie. W takim wypadku możesz co najwyżej powiedzieć, że słowo nic nie znaczy, lub ty nie znasz jego znaczenia.


Co do kwestii lodu, w liceum robiliśmy takie doświadczenie:
Pojemnik z wodą został umieszczony w komorze połączonej z pompą próżniową. Temperatura wody przez cały czas doświadczenia nie była taka sama. Jednak podczas wypompowywania powietrza z komory woda zaczęła wrzeć (w temperaturze pokojowej!).

Analogicznie można przesunąć temperaturę zamarzania. W idealnych (teoretycznych) warunkach woda powinna zamarzać w 4 stopniach (ktoś to zasymulował komputerowo, nie wiem jak). W praktyce przy ciśnieniu atmosferycznym jest to 0 stopni. Jednak jeśli zwiększysz ciśnienie, temperatura zamarzania spadnie. Jeśli zaś je zmniejszysz - wzrośnie.

Przy pewnym ciśnieniu faza ciekła przestaje występować i woda tylko sublimuje i resublimuje. Ale w temperaturze powyżej 0, czyli możemy powiedzieć, że jest ciepła. Sprawdziłem teraz na szybko w internecie i pisze, że punkt potrójny wody (bo tak się to nazywa) jest przy temperaturze 6,16Pa i 0,01oC. Ale to jest dla takiego zwykłego lodu, bo podobno jest jeszcze przynajmniej 5 innych jego postaci i niektóre mogą istnieć w postaci stałej nawet w temperaturze pokojowej (gdzieś o tym czytałem, ale teraz tego nie znajdę).


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jaboja dnia Czw 0:09, 11 Cze 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ewysz




Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 10:11, 11 Cze 2009    Temat postu:

jaboja napisał:
Idąc w rozważaniach semantycznych, co rozumiecie pod pojęciami: antykoncepcja, antykoncepcja naturalna, antykoncepcja sztuczna?


Ja rozumiem tak:

antykoncepcja - ogół działań 'przeciw poczęciu', niedoprowadzających do zapłodnienia

antykoncepcja naturalna - działania niedoprowadzające do poczęcia metodami naturalnymi (czyli takimi, które nie ingerują w organizm ludzki, a opierają się na obserwacji natury)

antykoncepcja sztuczna - działania niedoprowadzające do poczęcia za pomocą wszelkich sepcyfików ingerujących w organizm ludzki, mniej lub bardziej szkodliwych


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rybka




Dołączył: 22 Mar 2008
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznan

PostWysłany: Czw 11:25, 11 Cze 2009    Temat postu:

ewysz napisał:
Ja rozumiem tak:

antykoncepcja - ogół działań 'przeciw poczęciu', niedoprowadzających do zapłodnienia

antykoncepcja naturalna - działania niedoprowadzające do poczęcia metodami naturalnymi (czyli takimi, które nie ingerują w organizm ludzki, a opierają się na obserwacji natury)

antykoncepcja sztuczna - działania niedoprowadzające do poczęcia za pomocą wszelkich sepcyfików ingerujących w organizm ludzki, mniej lub bardziej szkodliwych

A co z NPR, gdzie je zakwalifikujesz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jaboja




Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2
Skąd: Kłodawa ko Gorzowa Wlkp.

PostWysłany: Czw 11:30, 11 Cze 2009    Temat postu:

Ja w sumie rozumiem tak jak Ty. Rybkę i Krzysztofa też bym jednak do tego eksperymentu myślowego zaprosił. Jest on wzięty z książki o ontologii którą kiedyś pożyczyłem od prof. od sztucznej inteligencji. Tam służył do tłumaczenia sensu definicji bytu. Tutaj jednak chciałbym żebyście w ogóle wyjaśnili (przede wszystkim sobie samym, ale i mi i Ewyszowi) sens słów których używacie. Bo negować jest prosto, ale jak napisałem pisanie, że "antykoncepcja naturalna" nie istnieje jest błędem w rozumowaniu, gdy się pod tym słowem niczego nie rozumie. No chyba że to ma być aksjomat/dogmat. Tylko w takim razie nie rozumiem dlaczego?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katarynka




Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Czw 11:48, 11 Cze 2009    Temat postu:

jaboja napisał:

możesz co najwyżej powiedzieć, że słowo nic nie znaczy


Jeśli już się bawisz w semantykę, to śmiem stwierdzić, że słowo nic nie znaczy, ewentualnie oznacza (w sensie desygnuje), jeśli jest nazwą.
Znaczenie posiadają tylko zdania.

/vide: Hilary Putnam "Znaczenie wyrazu ZNACZENIE"/

jaboja napisał:

lub ty nie znasz jego znaczenia


Można nie znać dokładnie znaczenia, ale być na tyle kompetentnym użytkownikiem języka, by go prawidłowo używać. I wtedy jak rozstrzygniesz, czy ktoś rzeczywiście ZNA ZNACZENIE?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Katarynka dnia Czw 11:49, 11 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ewysz




Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 13:02, 11 Cze 2009    Temat postu:

Rybka napisał:

A co z NPR, gdzie je zakwalifikujesz?





Zależy. Jesli dla kogoś słowo antykoncepcja jest tylko i wyłącznie nacechowane negatywnie i kojarzy się jedynie z zabijaniem nienarodzonych dzieci, no to faktycznie trudno jest zakwalifikować odpowiednio stosowaną metodę NPR do jakiejkolwiek antykoncepcji.

Ale.

W takim razie, nieodpowiednio stosowana metoda NPR (jako środek antykoncepcyjny, ze złym nastawieniem małżonków), staje się niejako antykoncepcją naturalną i jest nacechowana pejoratywnie.

Ale.

Jeśli dla kogoś słowo antykoncepcja nie jest jednoznacznie złe (dosłowne znaczenie słowa przeciw-poczęciu można interpretować na miliard sposobów, będą tacy co widzą w nim zabijanie i tacy co widzą niedopuszczanie do poczęcia również przez wstrzemięźliwość) to dla niego np. metoda NPR będzie mogła być nazywana antykoncepcją naturalną i będzie to wówczas pojęcie nienacechowane pejoratywnie, bo na mysli będzie miał NPR z całym tym dobrym nastawieniem, o którym pisał Krzysiek.

Ponadto, wyobrażam sobie, że może zaistnieć sytuacja, w której małżeństwo może nadużyć metody NPR traktując ją jako antykoncepcję, w złym znaczeniu tego słowa. I analogicznie ktoś może raz czy dwa skorzystać np. z prezerwatywy w wyniku słabości, ale być świadomym macierzyństwa i spełniać główne warunki NPR.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ewysz dnia Czw 13:19, 11 Cze 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rybka




Dołączył: 22 Mar 2008
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznan

PostWysłany: Czw 13:15, 11 Cze 2009    Temat postu:

To jak myślisz, dlaczego Kościół neguje wszystkie metody antykoncepcji, skoro mówisz, że dla niektórych ludzi może być ona rozumiana pozytywnie a dla innych niegatywnie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
narcyz




Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Czw 13:17, 11 Cze 2009    Temat postu:

Zgadzam się z Ewysz. Nic nie jest oczywiste. Nie można być zaślepionym.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ewysz




Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 13:33, 11 Cze 2009    Temat postu:

Rybko, spłaszczasz i upraszczasz.

Na poparcie swoich słów z poprzedniego posta, wklejam cytat, który Rybka sama wkleiła kilka stron temu:]

Karol Wojtyła napisał:
Dlaczego metoda naturalna ma się pod względem moralnym różnić od metod sztucznych, skoro wszystkie prowadzą do tego samego celu: do wykluczenia prokreacji w życiu małżeńskim?

Aby odpowiedzieć na to pytanie, trzeba przede wszystkim uwolnić się od wielu skojarzeń, które niesie z sobą wyrażenie “metoda”; mówiąc o metodzie naturalnej, stosuje się często ten sam punkt widzenia co przy “metodach sztucznych”, tzn. wyprowadza się ją z założeń utylitaryzmu. W tym ujęciu metoda naturalna byłaby również tylko jednym ze środków zmierzających do zapewnienia maksimum przyjemności, jedynie na innej drodze niż metody sztuczne. Tutaj właśnie leży zasadniczy błąd. Okazuje się, że nie wystarczy w tym wypadku mówić o metodzie, ale trzeba koniecznie dołączyć odpowiednią jej interpretację. Wówczas dopiero można odpowiedzieć na pytania postawione powyżej. Otóż wstrzemięźliwość okresowa jako sposób regulacji poczęć 1- jest dopuszczalna z tej racji, że w niej zostają ocalone wymagania normy personalistycznej, a 2- dopuszczalność jej obwarowana jest pewnymi zastrzeżeniami.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ewysz dnia Czw 13:35, 11 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rybka




Dołączył: 22 Mar 2008
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznan

PostWysłany: Czw 13:51, 11 Cze 2009    Temat postu:

To, że traktuje jako grzech nadużywanie jej, to wiedziałam już dawno, więc nie dyskutuję, bo nie ma o czym.

Ale ja o co innego zapytałam. Mianowicie o to, dlaczego Kościół, wg Ciebie, dopuszcza NPR, skoro zaliczasz ją do czasami do antykoncepcji? Piszesz, że jeśli ktoś nie uważa jej za coś złego, to będzie antykoncepcją naturalną.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
baartek




Dołączył: 12 Wrz 2008
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Czw 13:56, 11 Cze 2009    Temat postu:

trzeba jasno powiedzieć, że zarówno używanie antykoncepcji jak i błędne jeszcze raz podkreślę błędne pojmowanie i stosowanie NPR( czyli z myślami i nastawieniem "antykoncepcyjnym" defacto bez środków antykoncepcyjnych, bądź użyciem drugiej osoby w celu zaspokojenia swoich żądz ) są grzechem.
W pierwszym przypadku sprawa jest bardzo jasna wystarczy ze używasz tych środków, osoby świadomie użwając różnych środków bronią się przed poczęciem dziecka.

W drugim przypadku sprawa wkracza na sumienie i wrażliwość poszczególnych osób, które stosują NPR, lub wydaje im się że stosują NPR.

Kluczową zasadą jest fakt, że przy użyciu środków antykoncepcyjnych zawsze popełniany jest grzech. Przy prawidłowym podejściu do NPR nie ma problemu, problem pojawia się gdy ludzie źle postrzegają NPR.
Mam nadzieje, że herezji nie piszę ekspertem w tych sprawach nie jestem.

Myślę, że wszyscy uczestnicy tej dyskusji są przeciwko antykoncepcji i są za NPR, tylko jakoś jest problem ze słownictwem i ze zrozumieniem postrzegania sprawy przez drugą stronę, wato dalej się sprzeczać???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rybka




Dołączył: 22 Mar 2008
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznan

PostWysłany: Czw 14:16, 11 Cze 2009    Temat postu:

Myślę, że dobrze będzie jak przybędzie do nas pan Pulikowski albo inna osoba znająca się na rzeczy i rozwieje nasze wątpliwości co do nazewnictwa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ewysz




Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 23:21, 11 Cze 2009    Temat postu:

Bartek ma rację. Sory, że zmieniam temat, ale zamarłam widząc avatar narcyza.. Tak się składa, że wiem kim jest ta dziewczynka Sad Wspomnienia wróciły, kiedyś czytałam takie rzeczy i wszystko mi się przypomina Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ewysz




Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 10:31, 12 Cze 2009    Temat postu:

Rybka napisał:

Ale ja o co innego zapytałam. Mianowicie o to, dlaczego Kościół, wg Ciebie, dopuszcza NPR, skoro zaliczasz ją do czasami do antykoncepcji? Piszesz, że jeśli ktoś nie uważa jej za coś złego, to będzie antykoncepcją naturalną.



Poprawka. Nie JA ją zaliczam. Opisałam przykładowe sytuacje.. jak ludzie mogą sobie wyobrażać. Moga, ale nie muszą.

**

Swoją drogą.. jestem ciekawa dlaczego wg Kościoła, źle stosowaną metodę NPR nie można nazwać antykoncepcją naturalną? Przecież to by miało sens. Chętnie zadałabym takie pytanie panu Pulikowskiemu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krzysztof1982




Dołączył: 16 Wrz 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pią 12:05, 12 Cze 2009    Temat postu:

Rybka napisał:
jaboja napisał:
Idąc w rozważaniach semantycznych, co rozumiecie pod pojęciami: antykoncepcja, antykoncepcja naturalna, antykoncepcja sztuczna?

antykoncepcja naturalna - nie istnieje
antykoncepcja sztuczna - masło maślane
antykoncepcja - prawidłowo sformułowane pojęcie, które oznacza działania zapobiegające poczęciu inne niż NPR - chemiczne, hormonalne, mechaniczne, stosunek przerywany, chirurgiczne (Krzysztof1982 wypowiedz się, znasz się)


Powiem tak. Nie istnieje podzial na antykoncepcje sztuczną i naturalną.
Jest po prostu antykoncepcja . I tyle.
Co do NPR. NPR jest dobre i nie jest żadną antykoncepcją. Problem pojawia się gdy dana osoba źle stosuje tę metodę. Gdy jest nastawiona niechętnie do dziecka, nie chce mieć dziecka i współżyje tylko w dni niepłodne. Ale to wcale nie oznacza że NPR jest złe. Problem jest z osobą, która nie wie czemu służy NPR. Inna sprawa że NPR tez nie jest 100% skuteczny. Jednak skuteczność NPR jest zdecydowanie większa niż skuteczność antykoncepcji.

Poza tym nieporozumieniem jest małżeństwo które nie chce mieć dzieci. Złamana jest w tym momencie przysięga małżeńska, w której jest jasno postawione pytanie: Czy chcecie przyjąć i po katolicku wychować potomstwo którym was Bóg obdarzy. Jest to podstawa do uznania małżeństwa za nieważne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dapoznan.fora.pl Strona Główna -> Pogaduszki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 11, 12, 13  Następny
Strona 7 z 13

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin